Kocham Cię. Strasznie Cię kocham. Nie wyobrażam sobie mojego życia bez Ciebie. Dzisiaj uświadomiłam sobie, że jesteś dla mnie niesamowicie ważna. I jak Cię odprowadzałam, zobaczyłam jak odjeżdżasz.. Zaczęły lecieć mi łzy. Poszłam do domu. Weszłam do swojego pokoju i się rozpłakałam. Teraz też piszę to wszystko ze łzami w oczch. Wiesz? Chyba się od Ciebie uzależniłam. Od Twojego widoku, od Twojego wkurzającego śmiechu, od mówienia do mnie 'spierdalaj'. Od Ciebie. Niesamowicie tęsknię. Gdy weszłam do łazienki, to wszędzie widziałam Twoją twarz. Widziałam Ciebie jak leżysz w wannie, widziałam Ciebie przed lustrem jak myjesz zęby. Gdzie nie pójdę, to wszystko mi Ciebie przypomina. Nie mogę powstrzymać łez. I jak dzisiaj powiedziałam, że fajnie by było gdybyśmy razem zamieszkały, to naprawdę miałam na myśli nas, razem. Współlokatorki. xD. Chcę z Tobą zasypiać, budzić się przy Tobie, jeść z Toba śniadania, siedzieć wspólnie przed komputerem, leżeć razem na podłodze, jeść z Tobą obiady, wychodzić z Tobą na dwór, bujać się razem na bujawce, chodzić za rękę, sluchać disco polo, tańczyć tak jak oni w teledyskach, wygłupiać się przed lustrem, skradać się do drzwi, robić dziwne 'sesje' zdjęciowe, chcę oglądać z Tobą redtube, śmiać się ze wszystkiego, być zmęczoną i leżeć w pozycji 69. Chcę Ciebie, chcę tego wszystkiego. Pomimo tego co mówiłam wczoraj o moim domie, to pamiętaj, że mój dom jest także Twoim. ;). Chcę, żebyś wróciła. Jesteś najlepsza, najwspanialsza, najbardziej zajebista. Tak samo jak ja. I mimo tego, że mam parę osób, które są dla mnie ogromnie ważne, to z Tobą czuję się najlepiej. To Tobie lubię się zwierzać z tych przyjemnych spraw, a także z tych smutnych. Wiem, że mogę na Ciebie liczyć, że zawsze będziesz mnie wspierać, że przytulisz mnie kiedy będe tego potrzebowała, że opieprzysz mnie kiedy na to zasłużę. Oczywiście to wszystko ze wzajemnością. Kurde.. wiesz.. zawsze marzyłam o takiej 'przyjaźni od dziecka', ale ciesze się, że takiej nie mam, bo dzięki temu wszystkiemu mam Ciebie. Nigdy nie pozwolę Ci odejść. Nie pozbędziesz się mnie ze swojego życia, także lepiej przygotuj się na to wszystko psychicznie. Tak bardzo za Tobą tęsknię, z każdą sekundą coraz bardziej. Płaczę, śmieję się na przemian. Nie wiem co mi jest. Kocham spędzać z Tobą czas. Czekam na czerwiec. Gwarantuję Ci, że wakacje 2013 bedą najlepszymi w naszym życiu. Przede wszystkim dla tego, że spędzimy je razem. Już nie mogę się doczekać, aby zobaczyć nas w kochni... To będzie wyzwanie. Jej.. Tak mi smutno. Idę zaraz na dwór, bo nie wytrzymam tu. Wszędzie Ciebie widzę, słyszę.. Płakać mi się chce. Strasznie mocno Cię kocham. Już na zawsze. <3. Tym wpisem kończę photobloga, ponieważ nie mam zamiaru pisać o spędzonym dniu, a już tymbardziej o moich przemyśleniach itp. Po co pisać to tu, skoro mam Ciebie, skoro mogę to wszystko napisać Tobie. Dziękuję, że byłaś, jesteś i będziesz. Jestem szczęśliwa. Mam wspaniałych przyjaciół. A, O, M, A, M, S. <3
+ mam bloga, więc jak ktoś chce, to priv.
zostawiam wpisy. zawsze miło do nich wrócić.
może kiedyś jeszcze będę prowadzić fbl.
nic nie wiadomo. ;)