Hello! Wreszcie nadeszła upragniona środa i dopiero w poniedziałek
do szkoły. Wlasnie roie kosztorys wycieczki naszej damn! Wreszcie
przyjechala do mnie Marta i Justin w Piatek wbija Majki, zapowiada
sie dobry dluuuuuuugi weekend, jutro jeszcze u nas ale reszta nad jeziorem.
Dzisiaj byla strasznie dziwna pogoda, wszystko co sie dalo oprocz
sniegu i gradu. Nie lubie tego, ale nie bede narzekac cale zycie mialam
zeby sie do Polski przyzwyczaic pokochac ja i znienawidzic jednoczenie. :)