Czas wejść do szkoły, po długiej przerwie świątecznej z nowymi ambicjami, pomysłami i podniesioną głową..
Myślę, że wszystko się ułoży, bo od dawna na to czekam ale non stop dostaję kłody pod nogi, po każdej zbieram się ile sił. Wszystko w moim życiu może nie jest różowe, ale czarno białe też nie, są plusy i minusy, te minusy nas uczą jakich błędów już nie popełniać, lecz zdarza się nie raz popełnic dużo głupot w życiu, ale później staramy się ich już nie popełnniać i uodporniamy sie na to wszystko i idziemy przez życie pewnym krokiem :D