Tak cholernie ciężko patrzeć na czyjąś krzywdę. Najchętniej pomogłabym WSZYSTKIM ludziom. Nieważne. Zdjęcie pod tytułem "kuźwa, ale mi się nudzi, chyba wyjmę kartkę i zacznę coś bazgrać" <---- lekcja <ok>. Siedziałam dziś u kosmetyczki i leciała w radiu piosenka Hall Of Fame, nosz kuźwa, znowu mi wróciły wspomnienia, aż mi się płakać zachciało. Tak bardzo bym chciała cofnąć czas, powtarzam to ciągle, ale tak jest. W ogóle, 5 z chemii nie jest zła, aż moja klasa taki lók na mnie O.O jak babka z chemii czytała oceny i mówi "OLA BARDZO DOBRY!". Chcąc, nie chcąc sama się zdziwiłam. Ale dobrze, bo już coś mam przynajmniej poprawione. Wczoraj było fajnie, dzisiaj nie jest fajnie. Dziś mam cały dzień zrąbany humor, od kiedy wstałam, a raczej otworzyłam oczy (tj. 6:00). Jeszcze wszyscy robią sensację z wczorajszego wypadku, jakby było z czego. No kuźwa, ludzie, nie ogarniam was. Nie ma to jak robić sobie jaja z czyjejś krzywdy, lol. Trzech facetów, w tym dwóch straciło życie i zostawili żony z dziećmi, no ale oczywiście TRZEBA TO OBRÓCIĆ W ŻART! Takie tam myślenie rąbniętych nastolatków z gimnazjum. Nie wiem, co chcę jeszcze napisać. Chyba nic. Jestem zmęczona, biorę się za naukę, bo chyba jednak warto się trochę wysilić. Witaj skurwielu człowieku, ty stoisz nagi
Nagi twój umysł wśród Pierwszej Bramy DO ŚWIATA MAGII. DZIEŃ DOBRY, STARY. HOKUS POKUS, CZARY MARY.
Cały dzień za mną chodzi ta piosenka
http://www.youtube.com/watch?v=BmN_2yZXT1U
JA JESTEM RAHIM, JA ZOSTAŁEM DIABŁEM!
uwielbiam