190

Ach, dodaję codziennie zdjęcia. Dziwne -,-

Siedzę z Maćkiem, biję go po łapkach, bo sięga do klawiatury i wkurwiam się za jakość powyższego zdjęcia ! MASAKRA. Boże, dziękuję Ci za to, że istnieją jeszcze ludzie, którzy bezinteresowanie pomagają, którzy nieznając mnie, chcą pomóc, tłumaczą i dbają o moje dobro. Jestem wdzięczna Ci za to, cudowny OJCZE. I wdzięwczna jestem tym osobom, za pomoc, bez prośby o to. Hm, wczorajsza/dzisiejsza rozmowa z [...] naprawdę mi pomogła, nie jestem już załamana, czuję się potrzebna i ważna dla kogoś, okaże się jednak wszystko po powrocie z Mazur. Z jednej strony chcę jechać, a z drugiej nie chcę, ale tylko tam mogę się totalnie odprężyć, zapomnieć na chwilę o problemach, przemyśleć wszystkie sprawy i dlatego jadę tam. Oj, czy chcę czy nie chcę, ale muszę. Wesele nas czeka:) W końcu zobaczę, a raczej zobaczymy się z Sandrą po dwóch latach ;o Strasznie szybko ten czas leci. kończę, bo zanudzam. Julka co robimy z tym wyłączniem telefonów? Chyba wiem:)

Pozdrawiam i żegnam. Ciao <3

Uwielbiam dźwięk Twojego głosu. Odpływam.

I LIKE BOYS, WHO SMELLS GOOD :)