czemu nadal nie mogę umrzeć?
Zanim Śmierć kogoś zabierze daje mu znaki. Zawsze jest spokojna, uśmiechnięta. Nigdy nie sprawia bólu, robią to jej złośliwi, nieposłuszni pomocnicy. Jej subtelny dotyk potrafi ukoić strach i pozwala odejść szybko. Czasem tylko smutno kręci głową i zabiera powoli ludzi z tego świata. Minuta po minucie, godzina po godzinie mija, a człowiek nadal umiera. Natura Śmierci jest niezbadana. Nikomu nie zdradza dlaczego akurat on teraz umiera. Chorobami, wypadakmi maskuje swe działania. Jak wybiera ofiary? Nikt nie wie. Nie zarzucajmy jej, że jest okrutna bo nie jest. To przerażająca, piękna kobieta. Nasz zbawiciel, który wybiera odpowiednie momenty.