mieliśmy jechać do jakiejś żywej stajenki ale pogoda się zapsuła więc chyba nic z tego.
więc może z Kucharą się spotkam czy coś :3 fajnie by było bo już daawno się nie widziałyśmy.
mam takie zniszczone włosy od prostowania że masakra :c ale nie pójdę do fryzjera bo mi utnie 5 cm i zaś będą odrastać pół roku.
dobra żegnam siema :3