Hej, hej!
Tak dawno mnie tu nie było - czas trochę uaktualnić bloga :)
Zacznę od tego, że od 10 kwietnia mieszkamy na Bajki i z ciężkim bólem serca pożegnaliśmy mieszkanie na Pastucha :( Teraz jest już dużo lepiej, ale po prostu wiemy, że musieliśmy to zrobić.
W ramach tego mam swój biało- turkusowy pokój, który nadal nie jest wykończony z powodu braku funduszy i meble w kolorze dąb sonoma, które zawsze mi się podobały. Trzeba jeszcze wymienić szafę na ,,pod kolor" i w końcu pokupować dodatki, ale to wszystko z czasem.
Tak teraz sobie myślę, że tyle by się chciało, a się nie da...
Powoli do przodu, a się dorobimy.
Póki co mamy odłożone już 2 000 na nasze przyszłe mieszkanie :D
Czeka sobie na naszym koncie oszczędnościowym i powolutku rośnie.
Jeśli chodzi o pracę to staż ukończyłam, ocena pozytywna, a 27.06 czeka mnie rozmowa kwalifikacyjna i jeśli wszystko pójdzie dobrze to zostanę nauczycielem kontraktowym :D
A 28.06 dowiem się jak będzie wyglądał moj kolejny rok - czy mam pracę czy nie, jesli tak to w jakim wymiarze godzin, no i na jakie studia podyplomowe się wybieram :P
Tak,tak - najbliższy rok będzie bardzo intensywny jeśli wszystko pojdzie po mojej myśli :)
Ostatni rok studiów mgr, praca, studia podyplomowe, przygotowania do slubu...
Ale to dopiero od wrzesnia - póki co zbliżają sie wakacje :D
Mam duzą szanse na zarobek na półkoloniach w naszej szkole, liczę na 2 turnusy zeby moc pozowolić sobie na jakieś fajne wakacje, a plany to ja mam, oj mam :P
No i oczywiście w miedzy czasie idziemy z Kamilem na 2 wesela. Bardzo się z tego cieszę, bo będziemy mogli co nieco podpatrzeć :D
I zdecydować czy wolimy zespoł czy dj, bo nadal się nad tym zastanawiamy :)
Juź od dawna jestem też po sesji letniej, zdałam wszystko ale to najsłabsza średnia w moim życiu... Beznadziejne były te egzaminy, ale na szczescie już po, bez poprawek i od 8.06 nie musze sie martwic swoją nauką.
Teraz w wakacje muszę napisać jak najwiecej swojej magisterki - na pewno rozdział teoretyczny + może metodologię. Chciałabym też ustalic ze swoją promotorką pytania do wywiadu i już je przeprowadzić - zrobić to do września, bo potem na pewno nie będe mieć czasu. Ludzie piszą swoje prace w miesiąc, najczęsniej w maju, wiec ja w lipcu/sierpniu też dam radę - byle zrobić to szybko, a nie męczyc sie jak przy opisie posteru w licencjacie.
To chyba tyle :D