chcę pięknej śmierci, ale nie chcę umrzeć,
chcę dobrych wieści, ale chcę znać prawdę.
się najebalim w walentynki.:D na lekkim wkurwieniu w piątek, ale to nic. :)
wczoraj na uro u Elin, się nawpierdalałam i się naśmiałam! :D a potem nocka
u Evy.nawet do kościoła poszłam <z przymusu>! czeka mnie test jutro -.-
a we wtorek w końcu trening! szkoda, że w czwartek, piatek i sobote odwołali.
czas się ogarniać.