Dobra Biś jedziemy. Trochę dziwny skład, ale jest okej. Ważne, że Coma i Luxtorpeda. Bednarek blee. Może będzie pozdro od Roberta. Haha, ale raczej zapomni. Przeżyjemy. W sumie to głównie cieszę się na wyjazd i krótki odpoczynek od codzienności. Zaraz egzaminy. Oj, damy radę. Fajnie by też było gdyby to nocowanie wypaliło. Trzecia klasa a takie konflikty (w sumie to po prostu nieporozumienia). Trzeba by zakończyć te wszystkie sprawy. Nie warto się zachowywać tak jak teraz. :) Myślę, że to jak teraz jest nie jest winą żadnej z nas. Jak uda się nocowanie to wszystko się wyjaśni i po sprawie. :) Ajć , trzeba się jeszcze spakować. Haha w sumie to pomyśleć muszę co wziąć na te cztery dni. Nie chce mi się spać. :D
Zostałam skrytykowana. Ponieważ podobno w każdej notce powinno znaleźć się to co dana osoba robiła w ten dzień co pisze notke. No więc dziś :
Posprzątałam w pokoju ;o jest tu tak czysto jak NIGDY. Potem odkurzyłam w domu. Przyjechał Tomek. Trochę skype z Kasią. xd Następnie do Tomka. Spacer. Pizza i do domku. Teraz siędzę sobie i się nudzę, bo Biś sobie pojechał. :/
Nooo, to chyba byłoby na tyle. :)
ciao. :)
KOCHAM CIE TOMCIO ! <3