Jestem między młotem a kowadłem.
Nie wiem co gdzie jak, co z czym zgrać. Jak to wszystko połączyć.
Zycie kosztuje mnie ogrom wysiłku..
Kiedy to się skończy? Czy kiedykolwiek?!
Na wyborach byłam, ale co to zmieni skoro próbuje resztkami sił łapać powietrze.. zabija mnie to w kurwe.
Użytkownik yhwyx
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.