Hallo Ost speed!
Środa 30.08 jestem 3 dzień w pracy, raz większa wieża mauzerów na mnie spadła. Wygodnie siedziałam w wózku i nic mi się nie stało:)
Siedzę i myślę. Jutro porozmawiam szczerze, z silnorekim Sławkiem. Powiem jak sprawa wygląda i czy idzie na moja propozycje. Myślę, że jakoś dojdziemy do wspólnego porozumienia. Lubię te prace, czuje się jak ryba w wodzie o wiele lepiej niż jako żołnierz. Prace powinno się lubić, przychodzić do niej z radością a nie się wkurwiać i każdy kolejny dzień ma Cie smucić. Wszystko tkwi w Twoich rękach. Chciałam spróbować wojska okej, wyszło jak wyszło. Ale czy w każdy wojsku jest tak samo? Leci mi 6 rok! Długo. Mimo mojego grania w statki, lubię te prace i przychodzi mi sie tam dobrze! Nabrałam do niej więcej szacunku.
Człowiek uczy się najlepiej na własnych błędach.
Użytkownik yhwyx
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.