Po jakim czasie trzeba zrozumieć, że wszystko mija bezpowrotnie? Stare znajomości, przyjaźnie, które miały być na całe życie-a nie są- które miały pokonać każda przeszkodę-a nie dały rady. To nie zależy tylko od jednej osoby, każdego dnia należy się starać o to, aby było lepiej,albo przynajmniej stabilnie. Dopiero teraz zdaje sobie sprawę ile przez ten rok bądź dwa sie wydarzyło..dużo przykrych sytuacji, które nie powinny mieć miejsca,których nigdy bym się nie spodziewała i które dużo mnie nauczyły.. ale też nadszedł w końcu ten najszczęśliwszy moment w życiu, na który długo czekałam,bo ile razy można dostawać tylko po dupie? Nie przejmuje się juz błahostkami,czasami trzeba dac sobie czas na przemyślenia, ale tez na zrozumienie, że życie jest za krótkie, żeby się kłócić. Chciałam dobrze, wyszło jak wyszło,cóż.
jeśli nie chcesz nie musisz mnie lubić, cierpieć z tego powodu nie będę, fałszywych przyjaciół nie potrzebuje.