wczoraj zjebałam, nie całkowicie, ale trochę zjebałam szczerze mówiąc. pogoda do dupy, humor też, jebać. sukienki jak nie miałam tak nie mam, jeśli jutro nie znajdę na moim zadupiu to się wkurwie.
slimming coffee, jogobella, 2łyżki warzyw na patelnie, 2 kanapki ciemnego z serem, lizak