Cześć!
Już zapomniałam chyba jak to jest tu pisać;D
Przedstawiam Wam naszego bobaska dzisiaj mieliśmy badania prenatalne i rośnie zdrowo, czuje, że będzie chłopak i lekarz dzisiaj tam coś mówił, że wygląda na chłopaka, ale to jeszcze czas i może się zmienić <3
Początek ciąży to był jeden wielki strach.....ale z każda wizytą byliśmy spokojniejsi, usłyszeć bicie serca dziecka to coś cudownego <3 łzy poleciały mi ciurkiem!
A tak poza tym nie myślałam, że będę się tak męczyć! Tyle co wymiotowałam przez ostatnie miesiące to chyba nie zliczę! Nie wazne rano, wieczór, nie raz było po kilka razy dziennie....jadłam na siłę i piłam żeby się nie odwodnić, ale to było straszne! Teraz zdażają się dni, że jest cięzko i leżę plackiem....nie mogę robić obiadów bo wszytsko mi śmierdzi!!!! Pamiętam pierwszy paw! Wstałam i chciałam sobie zrobić kanapkę jak otworzyłam szafkę gdzie mamy chleb (a obok są przyprawy) jak poczułam ten smród to przytulałam się z porcelaną pół dnia;D
Mąż dzielnie mnie wspiera chociaż czasami ma dość;D bo nie potrafi mi pomóc;D
Mam nadzieje, że te gorsze dni przejdą i będę się cieszyła w miarę dobrym samopoczuciem;;)
Chcę tu wrócić na stałe i ponadrabiać w miarę możliwości!
Data porodu przesunęła się na 21.06.2017, byłoby śmiesznie jakby było w rocznicę ślubu 18 ;D ale w to nie wirzę, bo zazwyczaj rodzi się później;D
Fajnie tu być!!!! <3
15 KWIETNIA 2017
3 MARCA 2017
15 LUTEGO 2017
8 LUTEGO 2017
30 STYCZNIA 2017
10 STYCZNIA 2017
6 STYCZNIA 2017
31 GRUDNIA 2016
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: Tam i z powrotem rezzou... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Pan Kos em0523