wakacje płyną jak krew z nosa, i sie nie zanosi sie zeby było lepiej.
następny dzień przeleżałam w łożku ogladają głupie i puste programy albo seriale , w sumie chciałabym
przespać ten czas i obudzić sie pod koniec sierpnia i chyba tak bedzie, no dobra oprucz obozu na który
nie chce mi sie jechać
wszyscy sie na mnie poobrażali i nawet nie wiem za co a moze i nie chce wiedzieć
omawaiam swoje problemy na tle publicznym czyli ze jest źle