[...] po raz pierwszy od wielu miesięcy ktoś patrzył na nią nie jak na przedmiot, nie jak na piękną kobietę, lecz w sposób nieuchwytny, jakby przenikał na wskroś jej duszę, jej strach, jej kruchość, jej niezdolność do walki ze światem, nad którym pozornie dominowała, choć tak naprawdę niczego o nim nie wiedziała.
-Paulo Coelho
Przekonana byłam, że nie pozbieram się, ze nikt inny nie będzie mógł dać mi radości, że zawsze bedzie fragmentami wracało to samo wspomnenie i ta sama tęsknota... To wszystko wydaje się być teraz tak odległe. Zarysowane jedynie gdzieś głęboko we wspomnianiach. Wspomnieniach, które nie budzą już bólu. To niesamowite, ile jest w stanie zrobić człowiek, dla drugiego człowieka. Ile może znaczyć zrozumienie i wiara(...) Jestem szczęśliwa. Żyję z dnia na dzień z poczuciem, że zamknęłam pewien etap życia. Zaczęłam coś nowego, pięknego, szczęśliwego, dającego poczucie bezpieczeństwa... ;-)
Emanuję radością, wszystko dookoła jest piękne, kolorowe i takie... bezproblemowe. Ten stan trwa już pewien czas, codziennie otwieram oczy i proszę Boga, o jeszcze! ;-) Wspaniale jest spotkać kogoś, kto -wydaje się- pasuje do Ciebie tak baaaaaardzo.
Patrzysz w jego oczy i... czy potrzeba czegoś więcej?
uwielbiam Cię.
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika yellowink.