Cześć,po przerwie jak zawsze. Chociaż rzadko tu piszę, to jakoś miło tu wracac. Mam sentyment. Coraz więcej ostatnio się dzieje, casem tyle, że ledwo mam czas dla bliskich. Jendak wole być wiecznie zajęty niż nic nie robić. W sobotę jadę na casting do Wrocławia, do Must be the music. Planuje założyć bloga, więc niedługo zdam wam dokładną relację jak było i nie tylko :)