Szłam i myślałam tylko o tym, że w Polsce leje, a moją dupę ogrzewa słońce. Położyłam dłonie na spodniach i uśmiechnęłam się, gdy poczułam, że czarny materiał jest przyjemnie ciepły. Trampki miękko odbijały się od chodnika, a ja podniosłam głowę i myślałam o tym, że słońce ogrzewa moją dupę i jakie to, och!, przyjemne.
A, jebnij Platona.
Zadumałam się chwilę nad tą myślą. W sumie czemu nie. W sumie kiedyś niby się o niego otarłam, ale już dawno z Platonem styczności nie miałam.
Teraz mam frajdę. System nagród i kar - metafora jaskini - odmłodnienie.
C
I
E
K
A
W
I
E