Przyznaję bez bicia, że ukradłam od użytkownika o nicku Kejko.
Ale podoba mi się barrrrdzo.
________________________________________________________________
Ja tu teraz tylko po to, by pochwalić mieszkańców Kcyni. Bo choć tyle się mówi o społecznej znieczulicy, gdy dziś nietutejszy pan potrącił na pasach dziewczynę, prawie go ukamienowali, a wokół poszkodowanej zebrał się wianuszek zaniepokojonych kobiet.
Dziewczyna mnie nie słuchała, nie słuchała także, gdy moje słowa powtórzyły jej trzy inne osoby. Ale to nic.
Uśmiechnęłam się lekko, gdy siedząc na ławce i jedząc zabajonego loda usłyszałam od Młodego pytanie, kiedy się "obudziłam".
Szkoda, że jestem za głupia na ratowanie ludziom życia.
Naprawdę szkoda.