pieprzone więcej.

słońce w lufce i kawałek włosów osoby towarzyszącej. ;p

nie jestem buntownikiem, choć niewiele mi się tu podoba.

krzyczy głowa: każdy nowy dzień rodzi nowe paranoje.

to nie mój krzyk na skrzyżowaniu dziś poraża miasto. ostatnio krzyczę rzadko.

raissa, raissa, raissa.....

no chodź, chodź ze mną do łóżka..

poczujemy się wzajemnie, no chodź,

chodź ze mną do łóżka.

bez ambicji, wstydu, grzechu i lęku, no chodź.

najważniejsze jest to, że jesteś i możemy poczuć się wzajemnie,

no chodź, chodź ze mną do łóżka.

chcesz więcej niż dziś mogę tobie dać. pieprzone więcej, bowiem więcej, więcej nie mam.

ciężkie słowa ciężko mówić.

kotów kat ma oczy zielone,

ja pazurami trzymam się za życia brzeg,

moje dni mam już policzone,

czekam aż świat zazieleni się na śmierć.