Nareszcie wolne. Bardzo tego potrzebuję. Trochę odpoczynku od nauki. Głowa mi pęka.
Ohh.. nie wiem co robić. Nic mi się nie chce.
Całe te świąteczne przygotowania ani trochę mnie nie ruszają. Z roku na rok jest coraz gorzej. A może to tylko ja się tak uodporniłam na tą calą otoczkę? Ta 'dorosłość' jest do dupy.
Jest w porządku, naprawdę. Muszę tylko się wyspać..
To od jutra bieganie? hmm.. w końcu bedzie czas :D
uhuhu :D
serial w końcu :D
No, I can't stay away
Now I'm begging you to stay