Wielki powrót?
Haha, nope.
Zimno. Źle. Mrocznie. Ogólnie to ciemno w koło i ciemno w głowie.
Egzaminy - przeżyłam. Ciekawe tylko po co.
I tak jeśli tak dalej pójdzie, to wykorkuję w najbliższym czasie :D Halleluyah.
yolo, swag, pozdro.
Nie cieszcie się, bo raczej prędko nie wrócę.
Chociaż w sumie...? Nie. Radujcie się. Macie szczerzyć mordki.
Lepiej jest tu i w każdym innym miejscu beze mnie ;)
No to narka.
Strachy na Lachy - Czarny chleb i czarna kawa.
mmmm <3
,,I nadejdzie chwila błoga
Śmierć zabierze oddech mój,
Moje ciało stąd wyniosą
A pod celą będą znów
czarny chleb i czarna kawa,
Opętani samotnością,
Myślą swą szukają szczęścia,
Które zwie się wolnością..."