/ Hello everybody, I'm coming back! Again :) Do 92837627834 razy sztuka. /
Ogólnie, to coś czuję, że marnuję mój wolny od szkoły czas. EKOLOGIO, czemu tak topornie wchodzisz do głowy? :c Hurry up, please? Zawalę ten konkurs, no. Ależ to smutna historia :). Za to jutro bedzie zabawnie. Ścięcie, lekarz i na koniec angielski. HOHO. Normalnie już doczekać się nie mogę. (y nie)
No, a aktualnie to... No w sumie nic. :c Odliczamy czas do czwartku, potem do piątku godz. 14, następnie do wtorku (chyba?), i tak dalej aż dojdziemy do wakacji. FAJNIE. Nie pomijając wycieczki, na którą nie wiadomo czy pojedziemy, a i tak wszyscy chcą nas za nią pozabijać, potem wskrzesić, torturować i ponownie ukatrupić. No, przepraszam :c Nie chciałam was złościć. Spokojnie. Stres urodzie szkodzi, nie? <3 Nie będzie źle, obiecuję, że wyślę Wam pocztówki z pozdrowieniami ;*
KUP MI KTOŚ ,,LIVING THINGS+'' :c proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę proszę. Albo wygrajcie mi w Esce Rock :c /padamnakolanaibłagam/.
,,... Z oczyma, jak pogłosy w nocy"
Haha. Whatever :)
LINKIN PARK - NOT ALONE. <3
ask. /jak powrót to porządny ;P/