no proszę Cię bardzo Pata, pisze. tylko dla Ciebie, bo jako jedyna mnie męczysz o to gnido.
właściwie to co.
jutro Wigilia, nawet nie wiem kiedy to zleciało. święta zlecą szybko, jak zwykle.
i pozostaje sprawa Sylwestra, kurde.
nie wiem co mam robić, nie wiem gdzie mam iść. wielki, ogromny dylemat hej.
wigilia klasowa jaaaaak najbardziej udana. kocham tą szkołę, to jest wielka jedna rodzina.
klas równie tak samo a zwłaszcza te słodkie pyszczki takie jak Ola, bądź Patysia Ksiemżnisia.
Polijanko, nie wspomniałam o Tobie bo to wiadomka, nje.
po wigilii klasowej na murki i barszczyk biały na roztopionym śniegu, Patryszja, on był wstrętny, nie wiem
jak mogłaś go zjeść razem z tymi surowymi ziemniakami. aha, i dziękuję Ci za najcudowniejszy
prezent po raz setny, który zawierał w sobie naszyjnik z pieczarek. zrobiłaś go, mimo, że nie znałaś mojej przygody z pieczarkami, lof ju!
i już strasznie się nie mogę doczekać końca roku, gdyż skończy się moja kara, jak cudownieee!
ale stałam się lepszym człowiekiem [haha] o tak ;d
już niedługo będę sweet siedemnastką. ej, z jednej strony to straszne. ale z drugiej nie, gdyż pozostanie
jedynie rok do 18!
noo, i myślę, ze to na tyle. POSTARAM SIĘ pisać częściej, ale nie obiecuję, że mi to wyjdzie :d
życzę wszystkim wesołych świąt, udanej zabawy sylwestrowej i spełnienia wszystkich marzeń.
buzia! ;*
psiakowska piosenka, według mnie ;d