jest dziwnie nie tak jak być powinno
nie czuje że Ci tak zależy, nie czuje ze jestem ważna, a czuje tak jakby to powiedzieć hmm jesteśmy bo jesteśmy a jak nas nie bd to też bd dobrze takie mam odczucie przez kilka już dni jesteś chamski wobec mnie
heh budząc się rano usłyszeć od cb na powitanie "odpierdol się kurwa" śmiesznie troszkę ale nie lubię chamswa zresztą chyba nikt nielubi
nawet uważam ze głupia gra jest dla ciebie ważniejsza i bardziej cię kręci granie niż ja a przecież nie widzimy się od rana do nocy tylko od południa więc czas żeby sb pograć masz ale cóż
boje się tego wszystkiego rok temu w maju zaczynało nam się już psuć też byłeś taki obojętny i boje się ze znowu taki będziesz mimo ze mówisz ze już czegoś takiego nie będzie ale może być coś innego może się znowu pojawić ktoś inny w twoim życiu ktoś lepszy niż ja rozpierdala takie myślenie
ale jak ty nawet mnie nie potrafisz zrozumieć wesprzeć powiedziec cokolwiek miłego nie wiem może już ci sie znudziłam ta monotonia
w dziwny stan wpadłam dziś wzieło mnie na przemyślenia taki rozpierdol w głowie mam i nie pisze to w intencji ze akurat możesz to przeczytać bo to nie o to tu choodzi pisze bo nawet nie ma z kim pogadać a dusić w sobie nie mam siły wszystkiego chce żeby było mi lżej zreszta nawet mnie nie zrozumiałbyś bo dla cb to ja histetyzuje tylko i wyłącznie dlatego może nie chce gadać z tb w realu o tym jestem za słaba znowu kurwa
jedynym miejscem gdzie nie myśle o sprawach życiowych są pratyki które mnie od tego wszystkiego odciągają dlatego nawet nie chce mi się z tamtąd wychodzić czasem
za tydzień już komunia a mi się nawet nie chce sprzątać kreacja nie przyszykowana aa tam
za dużo myśli w głowie