Znowu chora ehh. Ale odzyskałam własny komp.
Zapowiada się bardzo fajny czas. Choć ciągle dręczą mnie wszelkie przemyślenia.
Trochę słońca na tą okropną pogodę na zewnątrz :))
Chcę grudzień a zarazem boję się go.
Najchętniej milczałabym, ale milczenie nie jest żadnym rozwiązaniem, milczenie nie wyjaśnia nic.
Co by było gdybyś nagle pojął co potrafisz?
Dałbyś wiatru w żagle czy wodę zmienił w wino?
Musisz to czuć, intencje szczere nie na afisz,
Wiem że potrafisz ja też chce być jak H.E.R.O
Niechaj ślepi ujrzą słońce, głodne dzieci nie zapłaczą już
Karabiny stopią się w pomniki wojny ku przestrodze potomnym
Naboje delikatnie spadną jak płatki róż.
Czy mam na tyle siły by Poskromić tą ogromną złość,
Kiedy ujarzmisz ją i Ty, wejdziemy na miłości most
Ciała kalekie i kruche niczym kalafonia,
Staną się lekkie i pójdziemy ramię w ramię tam
Gdzie z niemych gardeł melodyjnie zagra polifonia,
będziemy bez wyjątku tańczyć, usłyszą nas
Co by było gdybyś nagle pojął ile znaczysz?
Oddałbyś się empatii czy egoizmu wirom?
Gdzieś leży klucz podnieś go jeśli potrafisz
Wiem, że ty też chciałbyś być jak H.E.R.O
http://www.youtube.com/watch?v=8r_ncOD23qg