ahh ...(:

fotka z moją (:

nie miałam co dodawać więc dodałam tą przpeikną .;p

więc jest pozytywnie w jakimś sensie .nauka jest teraz moim przedwoinkiem w sumie już przez całe wakacje ..ale nie miałam chęci niczeqo .muszę się wziąść w qarść ..codziennie rano wstaje z tą myślą dziisaj napewno się poucze ale ...nie mam chęci ,wiem ,wiem ..myślicie że popełniam błąd ..tak oczywyście sama o tym wiem ..

zmobilizowac się muszę lecz nie mam chęci .Jedyna rzecz która jak narazie podtrzymuje mnie na duchu ...to myśl o "piana party" .Lecz to tylko na jedną całą noc a problemy i tak wrócą .więc mam taką osobę w życiu która jest wszytkim dla mnie .jestesm taka szczęśliwa z nim mój najdroższy .kocham qo i to on zawsze stoi za mną .

Kończę swoją notkę .

pozdrawiam ...