zwowu z moją powsinogą xd;**

haha;***

a więc postanowiłam dziś jeszcze raz napisać bo troche się działo  odkąd nie pisałam ..;D jedną z tych rzeczy jest nie działająca  spacja  bo mój brat lubi rzucać butelkami ;p hah.... a więc jak już potem posprzatałam poszłam sobie poczytać..;d  potem na gg..;D i postanowiłam zadzwonic do Truskawisii..;D i umówiłyśmy się na spacierek  ..;d  no to poszłyśmy a ja taki szpan okularami..;d (bo słońce świeciło..;p)no i  Truskawa szpan swoimi butami ..;d i  okularami i kolczykami..;d a ja nowymi spodniami ( które jak się potem okazało bolą ...;) ) no i wstąpiłyśmy do Lucy na zaQupy ..;dxd i kupiłyśmy : 

 Chipsy..;D

7 up'a ..;D ( który leży gdzies tam na boisQu... prawie cały ..;D )

Bąbolade..;D

Mleczko truskawkowe..;d xd

ii gumy ..;D z zielonej herbaty xD

i se na bojo poszłyśmy ..;D a tam Sobol ..Golik i ten tameten xD haha ! i geniusze  w nas kamieniami rzucali ..;/ ;p xD a potem tych dwóch se pojechało i został Sobol..xD ten pokemon ..;p ale przynajmniej wesoło było ..;D i wezwałam posiłki..;D haha ! no a potem  Gapa jeżdził na rowerze  po boisku a  ten down  go zawołał i se  pogadaliśmy ..;D no i przywiózł  piłke  i se kopaliśmy ..;d potem przyszedł Lisu ..;D z kuzynami..;d a wraz  z nim burza..;d ale fajnie się gra w deszczu..;Di przez tą gre spodnie mnie bolały..;D moje nowe spodnie !! xd potem se ruszyliśmy w strone domu ..;D i Sobol chciał mi Truskawe   uraść.. no co za ..! ale ona się nie dała..;d no ii  se idziemy i.... Truskawa se poszła... (do domu) xD i se szłam sama z resztą  tych 'normalnych ' ... ten obok był bardzo cicho ...nieprawdaż..?:Pi zostałam odprowadzona..;D haha..;d dziękuje..;D ;* xD noo...;D i bym prawie okulary straciła... a ja się onie tak troszczyłam ..;D i Truskawa chodzi w papciach ..;dxD taki wniosek  został wyciągnięty ..;D haha..;p a jutro  chce se gdzieś iść   nie wiem gdzie ..xD  hmm... taa..   jutro ma być fajnie.;D  koniec .;D to wszystko co chciałam napisac...;D 

paa;*:*:*