Raz lepiej,raz gorzej .
Jednego dnia jest bardzo źle i jeszcze wszytsko się kumuluje, a drugiego dnia wszytsko sie rozwiązuje.
Widać światełko w tunelu.
Dziękuje Bogu że mam jego.
Weekend w domu.
Chyba z 10kg dodatkowe.
Leżenie i domowe mamusiowe pychotki !
Planowanie sylwestra, ale pewnie z braku wystaczających funduszy będzie to Trójmiasto.
Kujon naczelny, tylko żeby tej opini nie popsuć sobie.
Naczelny pływak.
Wszytsko w tym roku akademickim musi być naj.
Jutro znowu Gdynia. Już bez płaczu.
Chwile odpoczełam, przydało by się jeszcze troche.
Jeszcze żeby bardziej zatęsknić.
8 tys projektów, prezentacji.