"Ubierala się wolno, dopasowywała jeden płatek do drugiego. Nie chciała rozkwitnąć pognieciona jak maki. Pragnęła zjawić się w pełnym blasku swojej pięknosci. O, tak! Była wielką zalotnicą. Jej tajemnicze strojenie się trwało wiele dni. Aż pewnego poranka - dokładnie o wschodzie słońca- ukazała się.
Oto i ona - która tyle trudu włożyła w swój staranny wygląd- powiedziała ziewając :
- Ach, dopiero się obudziłam... Przepraszam bardzo... Jestem jeszcze nieuczesana... "
Śliczne....
*****
Piątek zleciał tak szybko, że nawet nie wiem kiedy...
Sobota... hehe ... Spałam do 12. Potem film... sprzątanie... i przyszła moja psiapsióła.... Odwiozłam ją około 19 i pojechałam do wypożyczalni kaset. Wypozyczyłam HoRroR ! "FABRYKA ŚMIERCI" !! Był straszny.... brrr... Nie moglam potem spac ;ppp
Buz.
Inni zdjęcia: Jeszcze moment patusiax395Debussy chasienka... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24KWIATY SAKURY W MOJEJ ŁAPCE xavekittyxFerie fotografiaprostozserca