.

Nie mam już zdjęć, poza takim, na którym jest  kot, który śpi....

Jutro 2 sprawdziany a mi kompletnie nie chce się nic, brak chęci do czegokolwiek, do życia.

Ciekawe czy dzisiaj uda mi się zasnąć.

Ciekawe czy uda mi się namówić mame na zwierzaka...

Znając życie to nie xd

Mam pewiem zaisty plan na przyszłość, który chcę zrealizować <3

I nie obchodzi mnie to czy komuś się podoba czy nie.

Chcę aby się powiodło, chcę żeby ludzie byli w końcu szczęśliwi,

chcę dawać im wiare w siebie, chcę tylko żeby byli uśmiechnięci i zadowoleni z życia.

Każdy dzień to już monotonia, walka o przetrwanie na tym zepsutym do szpiku kości świecie. Ja się nie poddam, jak upadnę to wstanę z dumą, kiedy nie będę mogła już iść to będę się chociażby czołgać... <3