1133

Elena: "Zatrzymaj samochód Damon! Zatrzymaj się! ZATRZYMAJ!"     

Damon: "Ech.. Byłaś dużo zabawniejsza kiedy spałaś"

Stefan: "Rano polowałem"     

Damon: "Nie przeraża cię to, że te wszystkie małe zwierzątka kiedyś spikną się i zmówią przeciwko tobie?"

Stefan podaje Vicky kubek ze zwierzęcą krwią i każe jej pić

Vicki: "Co to?"

Damon: "No właśnie. Co to? Skunks? Bernardyn? Bambi?"

Bonnie: Co się dzieje?
Jeremy: Idziemy zabić Katherine.
Stefan: Mogę to wytłumaczyć.
Bonnie: Proszę.
Stefan: Idziemy& zabić Katherine.

Katherine: Ale jeśli nie przyjmiesz do siebie uczuć, nie będziesz mógł zrobić kolejnej rzeczy.
Stefan: Jakiej?
Katherine: Wściec się.

  Klaus: Czyż nie jest wspaniała?                         

   Kol: Wygląda znakomicie, odchodząc od ciebie.           

 Damon: Zabiłem cię, szukasz zemsty. Ustaw się w kolejce.                         

Mason: W zasadzie to chcę przeprosin.                                   

Alaric: Ha. Powodzenia. 

   Tyler: Wal się, koleś!                             

Damon: Koleś? Poważnie&? Koleś?   

  Damon: Och, przestań być taka słodka.                                  

  Kathrine: To niemożliwe.

Zapraszam:

http://aneeeeta.tumblr.com/

Aneta. :)