Najbardziej będę tęsknić za tą chwilą, kiedy po powrocie do domu nadal czułam Twój zapach.
Każdy ma swoją teorię szczęścia, moją jesteś po prostu Ty.
Z natury jestem ufna, z doświadczenia nie ufam nikomu.
Nie szukaj ideału, bo ideałów nie ma. Znajdź kogoś, kto zdenerwuje Cie jak nikt inny.
Kogoś, czyj dotyk sprawi, że odlecisz do innego świata. Przy kim nie będziesz chciała udawać nic.
Tak wiele ocen wystawionych zbyt pochopnie, wiele decyzji podjętych zbyt gwałtownie.
Nie zliczę ile razy już odwracałam głowę na ulicy tylko po to, by się przekonać, że to nie Ty.
Coraz mocniej podkręcam muzykę w słuchawkach, które niedługo eksplodują, tylko po to by zagłuszyć wszystkie myśli zabijające ten wieczór.
Czasami płaczemy z bezsilności, a czasami dlatego, że po raz kolejny popełniamy ten sam błąd.
Mam ochotę podbiegnąć do Ciebie i przytulić, bez niczego, tak po prostu.
Nie pytaj mnie dlaczego Cię kocham, musiałabym Ci wytłumaczyć dlaczego żyję.
Za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku.
Zapraszam:
Aneta. ;)