Spadł snieg. Mnie rozsypał się sens życia. Jakoś juz nawet nie cieszą mnie wieczorki literackie,ani fakt iz mam tani bufet w szkole. Nie cieszy mnie nic,prócz myśli,że mam jeszcze do kogo się wzrócić i ponarzekać na moja naiwność. haha i gapek: "To nie płakaj,przekliniaki nie płakają" haha ;) Poza tym, musze zaznaczyć,że moja siostra,Marta, jest stara i życzę jej z tej okazji wszystkiego najlepszego,zdrówka,cierpliwości i wszystkiego co juz jej powiedziałam ;*:*:*:*::*