Dni upływają tak szybko. Czas pędzi. Nie mam czasu na nic.
Uczelnia pochłania mnie zupełnie. :/
Mamy piątek - pare godzin przerwy od obowiązków, ale już zaraz czas się znów zabrac za wszystko!
Na szczęście juz niedługo trochę wolnego.
Może uda mi się złapać oddech.
"...Bright and early for their daily races
Going nowhere, going nowhere
Their tears are filling up their glasses
No expression, no expression
Hide my head I want to drown my sorrow
No tomorrow, no tomorrow..."