takie z kiedys z Costy z Aliicja (:
neuroscientists cut brains and DO STUFF with them (Y)
A: ..ok i'll rape you if you don't talk
B: i won't say a word then ;D
ah, wlasnie opisalam Aliicyji historie ze wczoraj, wiec ja tu wkleje ;D
jestesmy w primarku tam od strony bootsa, patrze, a tam z 10 wychodzi Shaz i Shilly
i my tak stalysmy przy okularach przeciwslonecznych wiec nas widzieli
i anka kolomnie stoi, i oni weszli do primarka, ja sie odwracam do annki, a jej nie ma O.o
no i wchodza i sie pytaa czy jestem z anka, a ja mowie ze yo, ale ona sie schowala
i oni yyy aha i ze ida na auobus bo mi 3 za 4 min ucieknie
no i poszli, i ja zaczelam anki szukac, i potem poszlysmy w strone 10 bo juz mialam do domu jechac, a to bylo juz ponad 5 min po tym jak oni poszli, no i idziemy, a oni tam na przystanku stoja i anka do mnie ze chce z nimi pogadac no to ja okej, a ta kurwa przeszla kolo nich i nawet hi nie powiedziala :/
a ja szlam za nia, wiec ja pociagnelam i do niej, say hii, a ona ze powiedziala -.- i shaz sie na mnie popatrzyl jakby mial mnie zabic wiec sie wystraszylam i poszlam :/
no i dochodzimy do 10 a ona ze chodz z nimi pogadamy -.- no to ja okej, ale oni juz do autobusu wchodzili wiec ja do niej ze ona przeciez do kana miala po to dvd 3ka jechac wiec mozemy teraz pojechac, no i wsiadamy do autobusu i on juz ruszal i sie pare ludzi kopnelam i udezylam w drodze na sam tyl bo oni tam siedzieli
no i siedzieli tak ze 2 wlone miejsca pomiedzy nimi byly, i my zesmy sie tam wcisnely , naczy ja tam wlecialam i ona kolo shilliego usiadla, a ja kolo shaza :L
no i ona ze shillym cos gadala pootem ze mna, i powiedzialam zeby mi esa wyslala bo chciala uslyszec jaki mam dzwonek jak mi sms przychodzi, i ona do mnie 'kocham' napisala, i ja zaczelam jej odpisywac a ta mi sie na tel patrzy wiec tak odwrocilam zeby ona nie widziala, ale shaz by widzial ale ja sie nie spodziewalam ze on by przeczytal bo przez telefon gadal
i ja jej odpisalam, i love you too & i'll lick you out (; i patrze a kolo mojego prawego oka jakis ciemny nos O.o i shaz mi sie na ekranik patrzyl
i sie zaczol ze mnie smiac ;( ale przez cala droge wogole prawie sie nie odzywal, takjakby mu glupio bylo dalej chociaz mnie przeprosil
i potem oni poszli, a my do kana poszlysmy i on do nas jakkies waty mial o to jak wygladamy ;/
i potem poszlysmy do domoow
ha! piatki trzynastego nie sa takie zle ;D
its half term soon!:D
haaaaaaaaaaa, ide sprzaatac x