223.

Nowy rok, nowe postanowienia, nowe szanse, wspomnienia, stare uczucia i bynajmniej nie chodzi tu o miłość...może bardziej o jej brak. Właściwie chodzi chyba o odczucie braku uczuć. Czy możliwie jest bycie, aż tak obojętnym? Jest tak jakoś inaczej...ale dalej czuje się tak samo od dłuższego czasu... Jest mi przykro, że tyle rzeczy przeminęło koło mnie, nie zauważając nic... dużo osób zawiodło się na mnie i za to ich przepraszam.. choć jeśli nie parę osób, już pewnie mnie by tu nie było.. Jest jakoś smutno, dziwnie... 
Sylwerstra nawet udane... ale tylko bez jednej osoby.. : < Jak ja się ciesze, że w końcu będę mogła się z nim spotkać, wtulić się w jego ramiona, pogadać, wyjaśnić wszystko... Jeszcze tylko 7 dni <3 A jeszcze nie dawno było 2 tygodnie, jak ten czas szybko miła, a wydaje się inaczej..
To strasznie dziwne, że jesteś dla mnie taki miły, przeprosiłeś za wszystko... Już o wszystkim zapomniałam, ale było tak fajnie... Zresztą nie ważne... http://www.youtube.com/watch?v=SRFZqqA0GeE

"Dzisiaj znamy się gorzej bowiem musieliśmy dojrzeć
i mijamy się na dworze często unikając spojrzeń
i myślę o niej ciągle choć byliśmy niepoważni
i brak mi jej najmocniej lecz to wymysł wyobraźni jest."