chcialabym zalozc w koncu swoja rodzine miec madrego syna....
dziekuje Bogu za blizki i przyjaznie to dzieki nim wstawalam gdy upadlam...
chcialabym by moja matka nigdy nie plakala wiele mnie nauczyla wiele mi dala...
mowia bierz co chcesz ale nie tak latwo zycie jest cenniejsze niz jeban banknot...
jeden pnie sie w gore drugi leci w kulki....