` mam wielką ochotę napisać Ci
'sto lat cierpienia pierdo.lony egoisto! '
ale rozsądek nie pozwala..
Odpowiedź:Sama jeszcze niedawno byłam w takim transie. Nic mnie nie cieszyło, również płakałam. Ale w końcu doszłam do wniosku, że jeżeli on nie potrafił docenić tego jaka jestem zajebista (musisz myśleć w ten sposób!), to absolutnie na mnie nie zasługiwał. I Ty tak zrób. Spójrz na niego krytycznie. Co Ci się w nim w ogóle podobało? Krzywe nogi, brak poczucia humoru? Zbuduj w głowie jego karykaturę. Kiedy znów go zobaczysz, przypomnisz ją sobie i może się uśmiechniesz :) Przyjaciółki źle robią, że obrażają się na Ciebie z tego powodu, ale Ty też postaraj się je zrozumieć. Wiedzą doskonale, że nie ma sensu się nim przejmować, ale boli je to, że nie potrafią Ci tego wytłumaczyć. Wyciągnij do nich rękę, pozwól się im pocieszyć, a sama zacznij rozglądać się za kimś innym. Pamiętaj przy tym, że nic na siłę. Poza tym, czas leczy rany. Wiem, że prawdopodobnie teraz wydaje Ci się to głupie i nie wyobrażasz sobie, że mogłabyś pokochać kogo innego, ale tak nie jest. Trzymam za Ciebie kciuki.
Kontakt ze mną :
poczta: [email protected]
pm , oraz komentarze.
+założyłam gadu na specjalne życzenie numer:
35534832