hej, hej.
jakaś staroć.
dzisiaj byłam sb tylko na 2 pierwszych godzinach w szkole, potem się zmyłam.
posiedziałam w domu, pospałam, posprzątałam.
a teraz siedzę i myślę...
no i jest chujowo, a jak ma być ?
jutro ostatni dzień i urodziny Nikoli. :)
kocham moją siostrę. <3
adios bitchachos.
"zazwyczaj największy ból sprawiają Ci, których kochamy, za mocno..."