Zapowiada się długi urlop świąteczny.
Fajnie.
Kupiłam wazon za 150 złotych, a po tygodniu gdy wróciłam do domu okazało się, że sam pękł.
Człowieka może trafić.
Jeszcze tylko upiec pierniki świąteczne.
Łyżwy na narodowym.
A starówka taka piękna nocą. <3