2025.3.31

Wczoraj byłam w Wietnamskiej restauracji w moich okolicach. Tym razem padło na Kaczkę na ostro. Nie jestem fanem grzybów więc je zignorowałam pomimo, że prosiłam bez.

Ogółem w smaku dobre, choć ostrości zbytnio nie wyczułam, kaczka była pyszna, bambus, warzywka, świetnie się razem komponuje.

Dziś umyłam włosy i zjadłam dość niezdrowy szybki obiad, mianowicie Buldak Carbonara, dziś nawet i to nie było takie ostre jak zawsze ....

Nie wiem o co chodzi, czy może straciłam smak czy co.

Od kilku dni przestałam grać w moją ulubioną grę, brak mi tego jak cholera ale sytuacja, która się tam niedawno przydarzyła sprawia, że nie jestem jeszcze gotowa na powrót tam. Ten czas zajmuje na pisaniu bloga tu o i na japońskiej witrynie, oglądam seriale, filmy na lapku i pracuję nad rysunkiem, który musze ukończyć w ciągu 2 tygodni, czas nagli...

Zaczęłam wychodzić ciut więcej z domu choć dziś siedzę w domu gdyż włosy co jakiś czas trzeba myć.

Być może jutro wybiorę się gdzieś.