Dyniowy ogród

Szczerze mówiąc to myślałam, że dynie urosną większe, mam nadzieję, że podrosną do Halloween.

Wystarczyło kupić dwie dynie, z których wzięło się pestki i zasadziło a tyle wyrosło z dwóch dyń. Jak co roku od w sumie dwóch lat dynie będą dekoracją dla mojego balkonu, uwielbiam jesień i świętuję ją w taki sposób, gdyż w sumie nie mam inaczej jak haha, tylko poczucie zmęczenia jest hmmm no niezbyt przez przesilenie, które właśnie panuje. Nie wiem czy wy też się tak czujecie.

Długo mnie tu nie było a raczej rzadziej wbijam, może dlatego, że aktualnie nie mam az tak dużo zdjęć idealnych do wrzucenia, praktycznie ostatnio większość czasu spędzam na graniu w dwie gry, mam małą przerwę od rysowania ale czuję już, że za niedługo do tego powrócę po eventach, być może nawet w przyszłym tygodniu? Kto wie.

W Słubicach na granicy z Niemcami gdzie leży Frankfurt nad Odrą już trochę zalało, zdjęcia widziałam na fb ale prawdopodobnie to Kostrzyn nad Odrą najbardziej oberwie od fali powodziowej, z tego co mi wiadomo ma być zalana jakaś wioska, żeby więcej szkód nie narobiło.

Podobno jest jeszcze gorzej niż jak te 27 lat temu kiedy to Wrocław został zalany. Mnie to akurat nie tyczy bo mieszkam w miejscu gdzie takie sytuacje praktycznie się nie dzieją więc to jeden +.