Kolejne zdjęcie z Pragi.
Od miesiąca jest cholernie ciężko.
A ja już zaczynam czuć ten jesienny klimat i zbliżające się za dwa miesiące halloween. Od zawsze lubiłam to święto ale nie dlatego, że jako dziecko przebierałam się i chodziłam po cukierki bo tylko raz tak było, ale tylko dlatego, że no kurcze, dynie, duszki, pajęczyny, super dekoracje dodające klimat. Mam pare pomysłów na wypieki, oby się udało...