Wiem, że Emo przeważnie noszą Conversy, mi jednak najwygodniej w Vansach. Niestety nie mam czarnej sznurówki żebym mogła założyć na drugą parę ale zobaczymy może gdzieś dorwę (aby pasowało).

Znów uzależniłam się od tworzenia i właściwie ćwiczenia cyfrowej sztuki. Już 3 portret w ciągu 10 dni tworzę choć mam wątpliwości czy mi wyjdzie bo dalej nie ogarniam techniki, którą chciałabym "pracować". Nigdzie nie ma tutorialu który by mi odpowiadał także jestem skazana przyglądać się cudzym pracom i próbować samej odgadnąć tę poniekąd "tajemnice". Dostaje szału a rysunki mnie strasznie ostatnio pochłaniają, potrafię przesiedzieć przed komputerem więcej niż 10 godzin nie tylko rysując ale czasem grając. 

Upały minęły i pojawił się chłód ale pytanie na jak długo będzie tego nie wiem. 

Czuję się mimo wszystko beznadziejnie.