photoblog.pl
Załóż konto

Zapowiadają burze a i tak idzie bokiem, dziś niby też ma być. Zobaczymy.

Obecnie jestem wkurzona, wściekła wręcz ... a jak sobie przypomnę, że nikt o moich urodzinach we wrześniu nie pamięta to aż tak mi się smutno robi chociaż ja zawsze o cudzych pamiętałam. Chciałabym żeby ten dzień minął tak szybko, dlatego nie zamierzam ich wgl obchodzić, potraktuje to jako kolejny dzień i powód, że nie ma czego świętować bo świętowanie starości to niezbyt spoko jednak :')

 

Miewam dziwne sny, ale zawsze po przebudzeniu kiedy wstaje z łóżka to natychmiast wylatują mi z głowy i tego pojąć nie potrafię.

Czasami brakuje mi szkolnych czasów, mimo że zawsze na lekcjach zarówno jak i na korytarzu siedziałam sama. 3 lata odkąd ukończyłam szkołę, czasem brakuje mi tego irytującego głośnego dzwonka, który wiadomo oznaczał koniec lekcji, a z drugiej strony nie czuje tego braku, jest spokój od stresu, że mogło się nie zdać, do zdolnych uczniów nie należałam, często opuszczałam lekcje, krótko mówiąc olewałam szkołę ale wszystko udało się poprawić. Szkoła, do której chodziłam nie była tą wymarzoną szkołą, nie miałam wyboru szkół, miałam jedynie wybory do dwóch miejscowości i miałam też wybór w Niemczech, przeszkodą jednak był fakt, że w dwóch polskich miejscowościach do szkół uczęszczały osoby, które mną gardziły, nękały i upokarzały w gimnazjum, drugi kłopot to dojazdy, bo bardzo nie chciałam spać w internacie, wiecie te ustalone godziny od której do której, no takie ograniczenie wolności i wgl.

Poszłabym do Niemiec, bo akurat most graniczny Frankfurtu nad Odrą graniczy ze Słubicami, dość blisko choć nawet nie wiedziałam dokładnie na której ulicy ta szkoła się znajduje a mój niemiecki nie jest już tak świetny jak kiedyś i wtedy też nie był 7 lat temu. Teraz żałuję, że nie poszłam chociaż sprawdzić na dzień otwarty, może dziś robiłabym coś co lubię, może dziś nie byłabym taka przybita jak teraz ale przybita jestem nie tylko z tego powodu, jest bardziej przybijający dla mnie powód mojego smutku, żalu. Coraz trudniej znów jest mi zasnąć w nocy, przewracam się z jednej strony na drugą, upał też nie pomaga w tym, za dużo myśli mam w głowie... Całe życie czuję, że świat jest przeciwko mnie bo nic nie wychodzi, wszystko się wali jak domek z kart, zawsze spotyka mnie to samo, za każdym razem i nie jest to normalne, czuję jakbym była przeklęta i skazana na taki los i cierpienie czego się cholernie obawiam... Oddałabym wszystko, żeby ziściło się to czego pragnę...

Dodane 19 SIERPNIA 2022 ze strony mobilnej , exif
171
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika xxtenshidarkxx.

Informacje o xxtenshidarkxx


Inni zdjęcia: 303. 4miljonyBiegus rdzawy slaw300Każdy ma chwilę. xciemna1416 akcentova;) virgo123Wiosna wygrywa elmarKochanie moje rainbowheroineSeparatka. ezekh114Tak to widzę locomotivZniknąć... itaaan