Dzień był bardzo deszczowy a teraz wyszło słońce i przynajmniej nie jest tak zimno jak wcześniej mimo to się nie wyspalam jednak dzisiaj. Ostatnio śpię po 7h, problemy z uśnięciem...
Zakupy zrobione, głównie po lakiery pojechałam bo już końcówka a grzywa bez tego się nie utrzyma u mnie.
Teraz tylko wrócić do domu i dokończyć odpoczynek i zacząć tworzy. jakieś nowe Blingee, ostatnio robię po 6-7 a przynajmniej tak dużo robiłam bo ostatnio jakoś słabiutko tylko po 4 obrazki.
W słuchawkach Underoath "Down, Set, Go".