No too tak... Opowiem wam mój dzień:> Wczoraj byłam z Kamilą na drzewie na czereśniach... Powiedziałyśmy że jak spadniemy bedziemy DOWNAMI:[mruga]:D
Potem jechałyśmy na zawody strarzackie ... Charcerze mieli 4 miejsce... Aaaa... Starsza grupa miała 2 miejsce... Nawet nieźle ... Ale i tak dla mnie PNW to BOSSY... Potem byłam u Kamili grałyśmy w MONOPOLY... Potem na pizzy... No ok to pa..:* .. Aha jeszcze pozdrofionka dla WSZYSTSKICH :*:*:*:*