Wybaczcie zdjęcie.
Jest dziwne. Mam 3 kolory skóry, ale to nieistotne.
Mieliście chwile czasu by odpocząć od moich notatek. ^^
Dlaczego biseksualiści bądź homoseksualiści są uważani za tych gorszych niż hetero?
Moim zdaniem w każdym z nas twki chociaż 1% z orientacji biseksualnej tylko po prostu od wielu wielu lat wpajany nam jest stereotyp,
że powinno się kochac osobe przeciwnej płci więc nie dopuszczamy do siebie tej myśli.
Tak na prawde przychodzi to od rodziców, którzy nam wpajają tą samą regułe.
Takjakby, to nie my decydujemy kto nam się spodoba, w kim się zakochamy tylko kieruje nami serce,
które przecież nie umie rozróżniać płci, jednak tak jest nam wpajane to do łebka i naszym znajomym,
którzy nas uświadamia o tego racji, że nie pozwalamy do siebie dopuścić myśli, ze moglibyśmy się zakochać w osobie tej samej płci,
a nawet nas to obrzydza, rozum wygrywa, można powiedzieć, ze jest to bezwarunkowe.
Wstydzimy się powiedzieć tez nie raz prawdy bądź nie jesteśmy jej pewni.
Są tez osoby, którym podoba się ktoś tej samej płci, całuje się z nią itd, ale twierdzi, że nie potrafiłby być w związku homoseksualnym.
Dlaczego?
W mojej głowie odpowiedź na to pytanie jest już ułożona, ale nie potrafie jej przelać na papier, wypowiedzieć, dobrać odpowiednio słowa, jest zbyt pogmatfana jeszcze.
W każdym razie mogłabym to przyrównać np do śmierci.
Jesteśmy ciekawi co jest po tem, ale większość woli nie psrawdzać, bo każdy mówi, ze to boli itd, a gdyby nam było wpajane od początku,
że to coś dobrego, to przeciez każdy by tego próbował, chciał zaznać lepszego, posmakować, zobaczyć jak jest.
Nie powinniśmy się bać miłości tylko z powodu płci.
To jest TYLKO płeć, różnica narządów, ale taki sam człowiek.
Dziękuję.